28.10.2020, 10:22
W osiemdziesięciu miejscowościach w Polsce oraz w dwudziestu w innych krajach, w ramach protestu zdecydowały się wyjść pełnoletnie kobiety, jak również i mężczyźni na równi z młodzieżą, celem dania wyrazu swemu rozczarowaniu względem zarządzenia TK pod względem usunięcia ciąży. 22 października, decyzją Trybunału, uprawnienie do usunięcia ciąży w przypadku zagrożonego zarodka jest uznane za wykluczające się z polską Konstytucją. Od tamtej chwili stale trwają protesty, mające na celu uzewnętrznienie braku zgody w tejże idei. Strajkującym asystują hasła: "To jest wojna" a;bo też "Piekło Kobiet". Występują też także takie treści, jak np. "Wyp*******ć", czy też "***** ***", z czego za gwiazdkami kryje się tekst, w dosyć ostry sposób proponujący partii rządzącej się wynosić. Młodzi, jak również starsi obywatele postanowili wyruszyć na ulice w swoich miastach, aby okazać solidarność z manifestującymi kobietami, które zostały pozbawione racje do decydowania dzięki rządowemu wyrokowi. Dziesiątki tysięcy tysięcy obywateli w wielu miastach Polski oraz Polonia za granicą ma na celu pokazać, że takie prawo nie powinno być zatwierdzone i zaprezentować niechęć do ideologii obecnie panującego rządu.
Od samego początku na demonstracjach było mnóstwo ludzi, przeważnie zirytowanych kobiet. W liczniejszych miastach, demonstrujących były setki, ponadto też w niewielkich miastach ludzie okazywali opór, zbierając się pod urzędami miejskimi i kierując się na "spacery". Podczas demonstracji wykrzykiwanych jest wiele haseł, śpiewane są piosenki, z kolei na kartonowych plakatach można było odczytać różnego rodzaju napisy, jak chociażby "Moje ciało, mój wybór" oraz No women, no kraj. Jednak najważniejszym atrybutem, który jest widoczny nieprzerwanie, została uznana błyskawica w czerwonym kolorze. Ogrom osób pracujących w mediach i celebrytów albo przyłącza się do strajków, pojawiając się na ulicach miast, czy też rozpowszechnia posty w social mediach, pokazując swoje wsparcie dla strajku. Jednakże zwycięska partia i reprezentanci Kościoła Katolickiego myślą, iż Strajk Kobiet to zryw, który ma wyniszczyć Polskę i ze względu na to namawiają do zaprzestania demonstracji.
Na terenie całej Polski szacunkowo około 400 tysięcy ludzi dało o sobie znać na wielu ulicach miast w aż ponad czterystu demonstracjach, z kolei największą liczbę osób demonstrujących można było zobaczyć w stolicy Polski. Manifestacje na szeroką skalę objęły także Kraków, Szczecin, Poznań oraz wiele innych miast wojewódzkich. Cały świat obiegły też wiadomości o tym, iż strajki mają swój udział w Londynie, Norwegii, Australii, Niemczech i we Włoszech. Liczne demonstracje, które mają na celu spór o prawa kobiet w naszym kraju można spotkać praktycznie codziennie na ulicach miast. W piątek 30 października ma się odbyć największy do tej pory strajk.
18.02.2020, 08:59
15.10.2020, 11:09
20.03.2020, 11:23